Przejdź do głównej zawartości

3 główne błędy w pielęgnacji włosów!

Cześć! Teraz trochę o włosach. Zadbane włosy to atrybut każdej kobiety. Długie lub krótkie, blond lub brąz, nieważne  jakie byle były błyszczące i miękkie. Oto błędy które popełniamy najczęście w ich pielęgnacji.
1. Zły szampon: podstawa w pielęgnacji i dbaniu o włosy. Niby oczywiste, a jednak zaniedbujemy to. Często jest niedobrany do naszego rodzaju włosów np. farbujesz włosy, a szampon masz do włosów normalnych. Podstawy dobrego szamponu to:
 - jak najmniejszy i najlepszy skład,
 - bez SLS i SLES (o SLS poczytacie tu),
2. Spanie w mokrych włosach: włosy nie będą wyglądać rano świeżo i ładnie, gdy położysz się z mokrymi spać, włosy do ochrony wyprodukują większa liczbę sebum, a co za tym idzie wyglądać będą na tłuste i nieświeże.
3. Zbyt mocne pocieranie je o ręcznik i spanie w rozpuszczonych włosach: gdy umyjemy włosy w cieplej wodzie ich łuski są rozchylone, a pocierając je o ręcznik niszczymy je jeszcze bardziej. To samo dotyczy spania w włosach rozpuszczonych, nie dość że włosy trą się o siebie to jeszcze niszczą się na poduszce, śpijmy w luźnym warkoczu lub koczku na czubku głowy a włosy będą rano mniej splątane.

To tyle jeśli chodzi o moje rady, buziaki i pa!

Podobny obraz  Link do zdjęcia

Komentarze

  1. Co do rozpuszczonych włosów, wszędzie zdania są podzielone, dlatego śpię na zmianę: raz w rozpuszczonych, a raz w zwiazanych hihi. Czekam na więcej postów, może 3 triki dotyczące pielęgnacji włosów? Zapraszam do mnie :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja spałam w rozpuszczonych, ale chciałam by lekko się falowały więc robiłam warkocz, a potem natrafiłam na filmik i tak się dowiedziałam o tym 😘

      Usuń
    2. Ja spałam w rozpuszczonych, ale chciałam by lekko się falowały więc robiłam warkocz, a potem natrafiłam na filmik i tak się dowiedziałam o tym 😘

      Usuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Wszystko o EOS (balsamy do ust) + początek bloga + informacja

    Chwilę temu stały się bardzo modne, teraz kultowe już ''jajeczka'' EOS. Ale czy naprawdę warto je kupować? Według mnie tak. Są przede wszystkim ładne i mają oryginalne zamknięcie. Poza tym te zapachy i smaki, ja niektóre kocham, a niektóre nienawidzę. Według mnie okropny jest zapach "Lemon Drop", a uwielbiam zapach "Summer Fruit" i "Coconaut Milk". Fajnie nawilżają usta, ale nie jest to jakiś szał. Są one w 100% naturalne. Ale niestety, są trudno dostępne i drogie. Ale jedno opakowanie wystarczy na bardzo długo. Jaki zapach wy lubicie? A może jaki chciałybyście wypróbować? Pochwalcie się w komentarzach! Ocena: -kolorystyka  -dostępność    4/10 -cena              5/10 -opakowanie  8/10 -trwałość        7/10 -jakość           10/10 RAZEM:        32/50 Cześć! To pierwszy blog który prowadzę. Mam nadzieję że się spodoba. Oto mój Facebook: Kosm...

Żel do mycia twarzy Liście Manuka ZIAJA - Moja ocena

Cześć! Po przetestowaniu Żelu do mycia twarzy Liście Manuka ZIAJA, jestem mile zaskoczona.☺ Oto co obiecuje producent:  Oczyszcza pory skóry oraz skutecznie usuwa nadmiar sebum. Pobudza złuszczanie martwych komórek naskórka. Wspomaga redukcję zaskórników. Działa nawilżająco i łagodząco. Poprawia wygląd powierzchni skóry. Przygotowuje skórę do zabiegów pielęgnacyjnych. 1. Tak, skóra jest fajnie zmatowiona i oczyszczona. 2. Ponieważ ten żel jest z peelingiem, skóra jest wygładzona. 3. Nie zauważyłam poprawy w walce z zaskórnikami. ☹ 4. U mnie skóra po tym żelu jest ściągnięta i przesuszona. ☹ 5. Tak, moje pory są po nim mniejsze. 6. Krem po nim wchłania się lepiej czego efekty widzę. Podsumowanie: skóra się nie świeci, jest oczyszczona, pory są mniejsze, ale jest również przesuszona. Produkt mam od listopada tamtego roku, a zostało mi jeszcze pół butelki przy stosowaniu 1 raz dziennie. Wygodne opakowanie z pompką o pojemności 200 ml. Produkt kosztował o...

Kawior do kąpieli - recenzja

    Moje pierwsze wrażenie to "O! To jest kawior do kąpieli?". Niby nie jest to nowość na rynku, a mało firm go oferuje. Ja swój kupiłam ze Starej Mydlarni, w karafce mniejszej, o pojemności 100 ml. Mój był o zapachu Algae, ale opcji zapachowych jest naprawdę dużo. Produkt spełnia wymagania i obietnice producenta. Skóra jest naprawdę oczyszczona, nawilżona i miękka. Karafka wystarcza mi na 5 kąpieli, produkt sypię na oko. W zależności od tego ile go nasypiemy lekko barwi wodę. Duży minus za to że nie robi piany i zapach nie utrzymuje się na skórze. Dostępny stacjonarnie i przez internet. Dzięki ładnemu opakowaniu sprawdzi się na prezent. Ogólnie podsumowując, preparat dobry, spełniający wymagania i dość opłacalny, ponieważ kosztuje 13 zł/100 ml/5 kąpieli. Kawior można   kupić  tu  (Stara Mydlarnia) i  tu  (BingoSpa). -kolorystyka  -dostępność    8/10 -cena              8/10 -opakowanie  7/10 -trw...